Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:1153.00 km (w terenie 152.00 km; 13.18%)
Czas w ruchu:47:23
Średnia prędkość:24.33 km/h
Maksymalna prędkość:61.56 km/h
Suma podjazdów:1700 m
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:48.04 km i 1h 58m
Więcej statystyk
  • DST 71.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 30.87km/h
  • VMAX 59.62km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Back 2 back.

Czwartek, 30 sierpnia 2012 · dodano: 30.08.2012 | Komentarze 5

Korzystając jeszcze z ostatków pogody i rodzinnej wolności popatrzyłem jak Purito kasuje Albercika na 13 - 23 - 26 - 29 % (!!!) podjeździe - wzięła mnie chętka na powtórkę Osowej Górki.
Dojazd prawie ten sam co wczoraj. Uphill solo, 2 szerokie, 2 wąskie wjazdy.
Lubię to pieczenie ;-)

Coś mi łańcuch podskoczył, trzeba sprawdzić czy się czasami nie rozciągnął już nadto.

A teraz idzie burza, bo mi się wydłuża .....


Kategoria Outdoor


  • DST 90.00km
  • Czas 03:08
  • VAVG 28.72km/h
  • VMAX 61.56km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 300m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zapiekanki z Josipem.

Środa, 29 sierpnia 2012 · dodano: 29.08.2012 | Komentarze 3

W Mosinie, Pożegowie, Osowej.

Dojazd nową ścieżką Koninko - Daszewice = super asfalcik ;-)) !
Po 6-ściu uphillach, w tym jednym "skarceniu" ambitnego górala na kjubie (brzydko pachniał :/, strój chyba z tygodniowych treningów ... jadę sobie lajtowo, więc mnie myknął i przycisnął, uśmiechnąłem się do siebie, bo takie przyciśnięcie, że tylko skleiłem felgę i patrzę jak chłopak zdycha w oczach, jeszcze ze 2 razy się oglądał, czy mu siedzę - myślę sobie: a po co wyprzedzałeś ambitnego Roda ? już nie mogłem w tym zapaszku jechać więc zacząłem delikatnie w końcówce dorzucać do pieca, tak żeby bardziej porażka zabolała, hehe; jak mijałem szedł na zadyszce aż miło ;-))
... pojawił się Wojtas no i zaczęły się harce :-) ...
Później znalazłem pompkę.
Niestety była to pompka Wojtasa więc musiałem oddać :/
Jak już zaczęliśmy podjeżdżać na rzęsach stwierdziliśmy zgodnie, że "ciemność idzie" i czas wracać do domu.
W sumie bardzo udany wypad, nawet było ciepło :D !
Podziękował !


Kategoria Outdoor


  • DST 60.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 30.00km/h
  • VMAX 56.23km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Biskupice - tylko jeden ...

Wtorek, 28 sierpnia 2012 · dodano: 28.08.2012 | Komentarze 2

... odcinek jest w miarę fajny: Promno na Kostrzyn.
Reszta to masakrycznie zdewastowana droga.
Zresztą ruch tam spory.

W Kleszczewie się extra zjeżdża z wiaduktu na rondko, prędkość jak na Pro-Tour ;-)
Szkoda tylko, że nie dokończyli OBWODNICY KLESZCZEWA, hehehe.

Niby cieplej, ale i tak poszedłem w długi rękaw ;-)


Kategoria Outdoor


  • DST 61.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 31.83km/h
  • VMAX 59.62km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Idzie zimność ...

Poniedziałek, 27 sierpnia 2012 · dodano: 27.08.2012 | Komentarze 3

Nie no kosmos, jutro zakładam długie ...


Kategoria Outdoor


  • DST 29.00km
  • Czas 00:57
  • VAVG 30.53km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ciemność idzie ...

Niedziela, 26 sierpnia 2012 · dodano: 26.08.2012 | Komentarze 2

Po 20.15 to już bocialarę trzeba odpalić :/
Niby 22 stopnie a ciągnie po gaciach :/


Kategoria Outdoor


  • DST 151.00km
  • Czas 04:43
  • VAVG 32.01km/h
  • VMAX 59.62km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Raszewy & Żerków.

Sobota, 25 sierpnia 2012 · dodano: 25.08.2012 | Komentarze 6

Ustawka z Szoszonami ;) /Wojciech & Marcin/
Po krótkim macaniu szosek pociągnęliśmy na Środę, Miłosław (SZOK ! - wyasfaltowali najgorsze dziury !).
W Pyzdrach naciski na "sklepik". Poprawiłem trochę klocki Wojciechowi ;)
Za "chadziajami" zaczęło się pod wiatr, jakieś 80 km pod wiatr ...
Szybka "premia górska" w Raszewach i nieco dłuższa "premia górska" na asfalcie pod punkt widokowy niedaleko Łysej Góry.
Niestety chłopaki olali moje "premie górskie" więc się nie pościgałem zbytnio ... ;-P
Klimatyczny Bieździadów z zawsze malowniczą ekipą Ziomali - dziś szli ostro - my zrobiliśmy raptem setkę we trzech - oni kończyli ćwiartkę we dwóch + piwa.
Z braku Karmi poszedłem w Szendi.
Pogoda nas oszczędzała, poza wiatrem.
Jakiś Masters próbował się podpiąć z Żerkowa ale odpadł, nawet nie wiem kiedy.
Krzykosy, ostatnia mała "premia" Nadziejewo i w Środzie pomachaliśmy "Zygmuntowi", który uderzył na Kostrzyn.
W Środzie kolejny bufet jeszcze ... nie lubię zbyt długiego gęgania się, bo później znowu trzeba odbudowywać rytm jazdy.
Do Tulec już ostatkiem sił i gdyby nie obecność Wojtasa pewnie bym się toczył 25 km/h "w ramach rozjazdu".

Dzięki Panowie za super trening :-)) !!!
O niebo lepszy wypad niż ściganie po jakichś ogórach w Nowej Soli ;-P


Kategoria Grupetto, Outdoor


  • DST 32.00km
  • Czas 01:01
  • VAVG 31.48km/h
  • VMAX 54.77km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeden sprincik.

Piątek, 24 sierpnia 2012 · dodano: 24.08.2012 | Komentarze 1

Na Kleszczewie.
V-max nie powala. Mam nadzieję, że to niepełna regeneracja powyjazdowa a nie spadek mocy powiązany ze spadkiem masy do 77 kg ;-P
Chociaż oddałbym tę moc, za większą swobodę na podjazdach ...

Jutro z rana coś dłuższego warto by zapodać, zobaczymy jaka pogoda .. a jak nie z rana to w dzień tak czy siak pojadę :-))


Kategoria Outdoor


  • DST 45.00km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 15.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bad Gastein - good by !

Środa, 22 sierpnia 2012 · dodano: 24.08.2012 | Komentarze 0

Wyprawa jedną z kilkunastu alpejskich tras w okolicy - głównie z myślą o podjazdach. Dojechałem na 1800 m.n.p.m. do znaku zakazu jazdy rowerem: Why?!? :< i zawróciłem do wpinającej się z bucika Rodzinki, która dobrze się bawiła zbierając po drodze borowiki, kurki, patyki ...
Później krążyłem góra - dół itp.
Ujechałem się jak na w miarę porządnym maratonie :-)

Bad Gastein - trochę inne klimaty, dość wysoko ;-) 1800 m n.p.m. © rodman

Szlaki są łatwe, widoki piękne, nie wszędzie można wjechać :/
Wyprawę na >2000 m.n.p.m. muszę zostawić na przyszły rok :->

Pękła też szprycha za 23 zł sztuka ;-P ...


Kategoria Outdoor, Wycieczka


  • DST 45.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 22.50km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 800m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Slatine - good by !

Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 · dodano: 24.08.2012 | Komentarze 2

Poranne pożegnanie z rowerową Croatią.
Całkiem nieźle szło więc 10% zrobiłem sobie 3x.
W sumie to z 800 m przewyższenia wyszło.

niedaleko szczytu 200 m n.p.m © rodman

Po drugiej stronie mostu szczyty >400 m n.p.m. pozostały na razie niezdobyte ...


Kategoria Outdoor


  • DST 40.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 21.82km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wschód słońca na cyplu z kamiennym krzyżem.

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 25.08.2012 | Komentarze 0

Jeszcze się coś pali za Trogirem w jednym miejscu.
Za Splitem niestety też – tam było widać walkę z ogniem już wieczorem.

wschód słońca na cypelku © rodman

Zaciszny cypel z krzyżem.
Slatina – Zedno 10%, dziś „relaks” z młynka. Dudek na czatach. Spore zastępy mrówek przenoszących mrowisko / czyszczących teren. Rządek dochodził do kilkunastu metrów.
Trogir – Coś tam Dolne – wczorajszy kolarz w przeciwnym kierunku.
Jeszcze jeden spory kemping za 36 euro + 6 klimatycznego dziennie od dorosłego.
Dojazd wśród wypalonych terenów. Jeszcze wyczuwa się swąd spalenizny.
Trogir – Zedno 10%.
Zjazd do Arbanija i nawrotka do Zedno 8%, 10%.
Zjazd do Slatine – pozdrowienia dla tego samego Kolarza – chyba ma stałą trasę.
Podjeżdżać o 8:00 w pełnym słońcu tę łopatę pod Zedno jest naprawdę ciężko.


Kategoria Outdoor