Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58159 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2011

Dystans całkowity:1253.92 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:44:16
Średnia prędkość:28.33 km/h
Maksymalna prędkość:73.00 km/h
Suma podjazdów:3080 m
Maks. tętno maksymalne:167 (90 %)
Maks. tętno średnie:144 (78 %)
Suma kalorii:7600 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:73.76 km i 2h 36m
Więcej statystyk
  • DST 114.00km
  • Czas 03:59
  • VAVG 28.62km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Where I Am ?

Sobota, 9 lipca 2011 · dodano: 09.07.2011 | Komentarze 2

*stosowna fotka później ;-)

Trasa dość zakręcona, momentami fatalne asfalty :/ ale miałem ambicję zamknąć "kółko", żeby nie wracać tą samą drogą.
Atrakcje: dziki, żurawie, zając, jastrząb .. traktor :-]
Traktor szybki, trochę ciągnąłem jednak odpuściłem na drodze Września - Poznań, w sumie niesłusznie, trzeba było lecieć te 5 dyszek do chaty ;-P

Jakoś nie poczułem "podjazdu dnia" więc dziś go nie było - plaskacz ;-P


Kategoria Outdoor


  • DST 25.50km
  • Czas 01:12
  • VAVG 21.25km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Osowa G.

Piątek, 8 lipca 2011 · dodano: 08.07.2011 | Komentarze 1

x15
powietrze można było kroić, i tak zmokłem i znowu syf na bajku @#$%^&*!


Kategoria Outdoor


  • DST 90.50km
  • Czas 02:54
  • VAVG 31.21km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krzykosy.

Czwartek, 7 lipca 2011 · dodano: 07.07.2011 | Komentarze 0

Równe tempo, "zapiekanka" za autobusem i w "podjeździe dnia" czyli: Nadziejewo :-)


Kategoria Outdoor


  • DST 49.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 32.67km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gaj Wielki.

Środa, 6 lipca 2011 · dodano: 07.07.2011 | Komentarze 0

3 kółka mocniejsze AVS >35 km/h + 1x rozjazdowo-relaksacyjne


Kategoria Outdoor


  • DST 101.56km
  • Czas 03:24
  • VAVG 29.87km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siedleczek.

Wtorek, 5 lipca 2011 · dodano: 06.07.2011 | Komentarze 0

Do Brzeźna i z powrotem.
Siedleczek był najfajniejszy - wąski, dobry asfalt z mini pagórkami, przesympatyczna okolica.
?13100737214620
Najpierw od Krerowa do Środy podholowałem sępa wracającego z pracy na kolarce, kadencja >90, V oscylowała w okolicach 40.
Gość się nie odzywał, nie wychodził na zmianę i muszę przyznać, że po kilku kaemach taka sytuacja zaczęła mnie lekko irytować.
Przed znakiem podkręciłem do 45 km/h i wreszcie odpadł.

Tak po 75 km nastąpiła wizualizacja i wirtualny przegląd lodówki.
Zapowiada się niezła masakra ;-P

W powrotnej łapałem okazję "na motorynkę" jednak zjechała mi dość szybko w bok.
Ostatnia 2-dziestka rozjazdowo.

Szkoda, że już tylko ze 2 miesiące względnego ciepła, czas mija bardzo szybko ...


Kategoria Outdoor


  • DST 86.00km
  • Czas 03:15
  • VAVG 26.46km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żona ...

Poniedziałek, 4 lipca 2011 · dodano: 04.07.2011 | Komentarze 2

Ubrałem w ładne rowerowe ciuszki i wsadziłem na rower.
Dała radę :-) ... a nawet dostrzegłem oznaki zadowolenia.
Chyba z 20 km nawet pyknęła ze mną ?!

Co prawda jak zachodziło słońce za chmurę to robiło mi się chłodnawo, ale dogrzałem się na 2 dodatkowych "kółkach".

Trzeba to powtórzyć ;-P !

Fajnie jest od czasu do czasu "sprzedać dzieci" ...


Kategoria Outdoor


  • DST 66.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 33.00km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Integracja z tandemami.

Niedziela, 3 lipca 2011 · dodano: 03.07.2011 | Komentarze 0

5-th w kategorii M3 Masters,
Tarnowo Podgórne, czyli jakieś 10 min samochodem od domu Rodziców ;-P.
Od początku charakterystyczne szarpanie harpaganów.
Na 3-cim kółku (z 8-śmiu) peleton pęka na trzy części, jestem w 2-giej paczce.
Próby gonitwy bez rezultatu.
Chwilę integrujemy się z tandemem, który nas dubluje :-)), chłopaki zapierdalają 45-50 km/h.
Ostatnie kółko i 2 km do mety - z naszej 4-rki zaczyna się "czarowanie".
W końcu jeden nie wytrzymuje i klika przerzutką tnie do przodu.
Jestem za nim kilkanaście metrów ale spokojnie podkręcam tempo, mam przeczucie, że spuchnie.
Ostatni zakręt - jestem 2-gi, niby idealnie.
Jest pod wiatr.
Ten z przodu podkręca i rozpoczyna finisz.
Jestem w ciągu tuż za nim, idzie mocno, (na ostatnim kółku nie wychodził na zmiany).
Meta coraz bliżej, staję na pedały ale o koło czy pół roweru mnie wyprzedza.
Brak czucia przełożeń, prędkości i końcowej mocy.
W sumie dziwne te kategorie - do 30 lat - bez licencji - jesteś Amator - ok
30-40 - nie ma amatorów, jesteś Masters i koniec :-)
<45 już możesz znowu być Amatorem :-)

Na pocieszenie mogę sobie wylosować medal ;-)))
Wylosowałem za III miejsce, hehehe.

Rower zgnojony jak po MTB, sporo się napucowawszy.
Mżawka, dziury, pełno syfu na drodze, gówniana trasa "po kwadracie", kompletnie płaska.
Plus - mocny trening po tygodniu nicości.
W sumie te 58 km jechałem około 1:30' czyli AVS: 38,67 km/h.

W garażu przekładka na zestaw treningowy Vento z łańcuchem Campy.
Zamierzam sobie pojeździć w tym tygodniu, bo się trochę stęskniłem ;-P
63 wyścig w "karierze".


Kategoria The Race