Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58159 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:603.71 km (w terenie 299.00 km; 49.53%)
Czas w ruchu:25:47
Średnia prędkość:23.41 km/h
Maksymalna prędkość:65.00 km/h
Suma podjazdów:1900 m
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:43.12 km i 1h 50m
Więcej statystyk
  • DST 48.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 26.18km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łódź 3.

Niedziela, 8 kwietnia 2012 · dodano: 09.04.2012 | Komentarze 0


Kategoria Outdoor


  • DST 32.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 24.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łódź 2.

Sobota, 7 kwietnia 2012 · dodano: 09.04.2012 | Komentarze 0


Kategoria Outdoor


  • DST 30.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 24.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łódź 1.

Piątek, 6 kwietnia 2012 · dodano: 09.04.2012 | Komentarze 0


Kategoria Outdoor


  • DST 23.00km
  • Teren 21.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 15.33km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

XC Gniezno.

Niedziela, 1 kwietnia 2012 · dodano: 01.04.2012 | Komentarze 5

Pierwsze zawody 2012.
Zimno w 3D, chociaż świeci słońce.
Sporo znajomych: Joanna, JP, josip, drogbas, z3waza i wielu innych z "zaprzyjaźnionych Teamów" ;-).
Oblookanie trasy - oj, będzie momentami wąziutko, fajerwerków technicznych brak, podjazdy do podjechania - szkoda, że symbolicznie krótkie, ale za to dość strome.
Widywałem podpórki u co poniektórych ;-)

Pogaduszki rozluźniające przed startem a później "siwy dym" dzikiego tłumu - bo 75 osób na XC to jest tłum !
Rozjazdówka pomogła nieco rozciągnąć stawkę, ale i tak jakaś lamka przyblokowała mnie pod płotem na singlu.
Pewnie ja też kogoś później przyblokowałem więc jestem taką samą lamką ;-P

Po spadnięciu łańcucha wziął mnie Wojtas (dziś forma była ;-)]

Zresztą międzyczas Wojtasa i mój z pierwszego kółka wskazuje ile to jest "1 spadnięcia łańcucha" = mniej więcej 38 sekund :-) (!)
Było to "dopiero w połowie" kółka.
Szkoda, bo fajnie mi się przed nim jechało ;-)
Co prawda JP i drogbas byli poza zasięgiem wzroku, ale wszystko mogło się jeszcze wydarzyć.

Napęd działający dość dobrze na okolicznym zamulaniu podczas XC zdecydowanie spisał się poniżej krytyki. Łańcuch wchodził na 2 wsady manetką, a odwrotnie spadł mi w sumie 5 razy. Na szybkim XC to trochę boli ;-P
Czas na zmiany - jest pretekst, hehe !

Jechałem "swoim" rytmem, może trochę zbyt oszczędnie.
Czuję jednak w płucach / oskrzelach zeszłotygodniową infekcję ;/
Były momenty, że miałem nos-gardło pełne :-] nie było czym oddychać ..

Ostatecznie pod koniec ostatniej pętli już luzuję nogę, bo nie mam się z kim ścigać. Jeszcze na dokładkę zdublował mnie Hulaj :-)

Wyścig w sumie dość łatwy technicznie, trochę króciutka pętla, bez żadnej glebki więc jestem zadowolony.

Co do poprawy ?:
- wyleczyć się do końca ;-P
- wymienić napęd ...
- mocniej pojechać ;-)

Ranking >>Znajomych Teamowych<<:
1. JP_Bike: 5 pkt.
2. josip: 4 pkt.
3. drogbas: 3 pkt.
4. rodman: 2 pkt.
5. z3waza: 1 pkt.

*tak se na próbę dla zabawy zrobiłem taki "total ranking", zobaczymy czy to będzie coś godnego kontynuacji ;-P

**wyniki: 50/75, 26/34 w kat M1 (Masters 1)


Kategoria Grupetto, XC, The Race