Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58159 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 50.85km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 26.08km/h
  • VMAX 46.11km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urugwaj - Ghana, sędzia rozpoczyna mecz ...

Piątek, 2 lipca 2010 · dodano: 02.07.2010 | Komentarze 6

... a ja wychodzę na wieczorny rozjazd ;)))
Temperatura spada, jest arcyprzyjemnie. Ciągnę w kierunku Środy Wielkopolskiej, stolicy AGRO Teamu :>
Artur niestety na spacerze z Żonką, pojechałem więc nad jeziorko, zrobiłem rundkę i wracam.

Niestety nie zabrałem światełek ...

Końcówka, to już czujna jazda i schodzenie na pobocze nielicznym ale zawsze jednak stalowym - samochodom.
Dzięki temu chyba POLICJA się nie zatrzymała przy mnie i zostawiła mnie w spokoju ;> Przecież k*** stoję, nie jadę, ba nawet właśnie IDĘ do domu, bo ciemno ;-P -> takie bym miał wyjaśnienie :>
Nerwowo się później oglądałem za siebie i jakoś dokulałem się do chaty.
Miało być mniej - wyszło więcej.

i zdążyłem na dogrywkę a pewnie i "karne ;P

Do maratonu zostało 36 godzin ....
Jutro umówiłem się z Radziem na Dziewiczej ok. 9.30 - 10.00, tak bardziej rozrywkowo, żeby się oswoić z Killerem ;P

Moje typy na Murowaną, z tych kumpli, których znam :)
1. Klosiu: ostatnio w szczytowej formie, tereny zna, ma szansę pokonać Damiana ;)
2. DMK77: cóż, młody chłopak i wytrenowany, może jednak upał i piasek go wykończy ;>
3. Rodman: hehe :D, może uda się wygrać z Jackiem tak jak w Dolsku ?!
4. JP Bike: może faktycznie się przetrenował i nie zdążył się odbudować, poza tym to "Góral" a nie "szosowiec" ;>
5. Big Zee (!), nowy rower doda mu skrzydeł, byle tylko spokojnie pojechał taktycznie - na kole Maksa, a później go myknąć, nawet na ostatnim km ;)
6. Maks, musi dużo pić, tym razem pustynia i wysoka temperatura go pokonają, dostanie kurczy i Big Zee mu odjedzie :))

Na dystansie Mega pytanie jest tylko takie ile Dun straci minut do Wojtasa :/
Niestety Dun dopiero sezon zaczyna, ale we wrześniu może się odkuć,,

hehehe, tylko nie bierzcie tego serio-serio ;-} ...


Kategoria Outdoor



Komentarze
klosiu
| 09:57 sobota, 3 lipca 2010 | linkuj Kurcze, teraz DMK wkurzyles, jak wyrwie do przodu to Kaiser sie moze zdziwic ;D.
Toadi --> stluczonymi zebrami sie nie przejmuj, to w niczym nie przeszkadza oprocz bolu, ibuprom max i do przodu! :)
josip
| 09:39 sobota, 3 lipca 2010 | linkuj Oj, nie wiem, nie wiem... Na płaskim etapie obawiam się, że to ja będę liczył minuty straty do Duna.
Ja tam się cieszyłem z tego przestrzelonego karnego bo byłem za Urusami:)
Toadi69 - Big Zee | 08:41 sobota, 3 lipca 2010 | linkuj Mam potłuczone żebra, nadal nie jest dobrze,
Czy mam szanse z Maksem, no nie wiem, to płaski teren, a fragment trasy Giga zbyt łatwy aby mi Maks tam dał jakąś szansę, jest na takich odcinkach szybszy niż ja.
Będzie ciężko ale końcówka jeżeli uda mi się utrzymać na kole Krzysztofa, będzie jego, jest lepszy na finiszu, musiał bym jemu uciec kilka kilometrów wcześniej i wypracować przewagę, a to łatwe nie będzie gdyż On mnie zna i wie na co mnie stać jak i zna moje słabe jak i mocne strony. Dużo kopnego piasku - moja szansa, twarde szutry jego !
Niech wygra lepszy :)
Maks
| 21:38 piątek, 2 lipca 2010 | linkuj Myślę że pierwsze 4 miejsca trafione choć mam pewne wątpliwości ;) Co do reszty zobaczymy... (Ja tanio skóry nie sprzedam) ;)
GIGA to rozgrywka taktyczna liczę na to, że Zbyszek zbyt długo nie pociągnie na wysokiej średniej. Myślę że wbrew pozorom Jacek może trochę namieszać ;)
DunPeal
| 21:28 piątek, 2 lipca 2010 | linkuj cos w tym jest.

wspolczuje gosciowi z ghany ktory nie strzelil karnego w ostatniej sekundzie :(
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!