Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58159 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 69.00km
  • Teren 63.00km
  • Czas 03:13
  • VAVG 21.45km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 700m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Osieczna

Niedziela, 12 września 2010 · dodano: 12.09.2010 | Komentarze 7

No troszkę się działo ;)


Trasa.
Fantastyczna, ale bardziej na trening niż na maraton z 400 ludźmi, kiedy startuje się metodą "kto pierwszy się ustawi - ten lepszy", brak możliwości bezkolizyjnego wyprzedzania. Za dużo singli, na których nie można wyprzedzić "tych nieco wolniejszych". Oznakowanie niemal wzorowe, na pierwszej pętli dobrze pilnowali na każdym zakręcie, żeby nie kusiło "tych głupszych" do skracania trasy. Ogólnie miałem wrażenie, że więcej zjeżdżam niż podjeżdżam. Jak dla mnie, trochę za mało km jak na dystans Giga. Nie poczułem tego charakterystycznego Bólu, który towarzyszy dystansowi Giga ;))

Bufety.
Zniszczyliśmy sporo owocków z Dunem i Wojtasem, ale dopiero na mecie.
Było ok.

Brak czipów.
To już dla mnie lekka porażka jak na Oficjalne Mistrzostwa Wlkp. w Maratonie MTB ...

Sprzęt.
Niby dawał radę, ale ... miałem problemy z przednią przerzutką.
No i od 15 km jechałem bez tylnego hamulca, który się poluzował. To gorzej, bo przed zakrętami musiałem szybciej hamować żeby wytracać prędkość.

Koledzy.
Dopisali ! :) Solidarnie z Wojtasem stanęliśmy około 3/4 stawki, ale Dun się wyłamał, bo musiał stanąć w pierwszym rzędzie, żeby spróbować z nami dziś wygrać. Pomimo tak znaczących forów wyciąłem Duna jak się obijał na 50 km.
Wojtas mnie zaskoczył, miał formę ! :) Wyprzedziłem gościa na początku, ale jakimś cudem mnie doszedł. Spadł mi łańcuch, później strzeliłem OTB miesiąca września i .... Wojtas zniknął ! :)
Dopiero dorwałem go na 52-53 km, jak miał problemy ze sprzętem ... do oddychania ;P, czyli z kolbą". Poczekawszy na leśną dwupasmówkę odpaliłem ponownie Nitro Blacik'48 i to był cios ostateczny.
Poza tym na mecie spotkałem pozostałych Bikestatowiczów", aha wcześniej jeszcze minąłem Maksa, który ostatnio spoczął na laurach i zajął się pieszczeniem sprzętu zamiast jazdą na rowerze ;P
W przeciwieństwie do Zbyszka, który i tym razem go pokonał, ale przegrał z Dunem i Wojtasem (rew za P-ń udany); Zibi jest chyba jednak słabszy technicznie i Młodzi na bardziej technicznych trasach mogą być spokojni, że nie dostaną łupnia od Mastersa ;))

Wynik.
Ponoć 13-nasty w M3.
Jak będą wyniki to wklepię.
Ładnie wlał mi Hulaj, wie chłopak gdzie się ustawić przed startem ;P
Poza tym na płaskim jest mocny. Serio.

Tombola.
Była.

Redaktor Kurek też.

Ciekawostki.
Jeden koleś jechał 25 km bez siodełka. Powiedziałem mu, żeby się przyznał, że to lubi ...
Jak wyprzedzałem mini-pociąg z jednym z Corratec Teamu to aż się chciałem zapytać: "Przepraszam, czy ten pociąg jest legalny i czy mogę się dołączyć ?!" ;))


Kategoria The Race, Grupetto



Komentarze
toadi69
| 23:00 poniedziałek, 13 września 2010 | linkuj Gratuluję
35 minut przepaści między nami. Sporo ale pocieszam się że mogło być odrobinę mniej, ale wyszło jak wyszło,
Maks
| 09:05 poniedziałek, 13 września 2010 | linkuj Niezły rezultat ;) Niestety w tym roku poza moim zasięgiem ... ;)
klosiu
| 23:23 niedziela, 12 września 2010 | linkuj No prosze, to pan jakies nielegalne blaty 48 ma w rowerze? :> Gratki!
KeenJow
| 22:03 niedziela, 12 września 2010 | linkuj Sporo atrakcji wbrew pozorom ;) No i dobre interpretacje tychże atrakcji. Nic dodać, nic ująć ;)
josip
| 21:08 niedziela, 12 września 2010 | linkuj Wiesz, ja sam byłem w szoku jak Ciebie doszedłem. Myślałem, że może masz rozwolnienie albo coś w tym rodzaju:-)
daVe
| 20:31 niedziela, 12 września 2010 | linkuj Cholera, a ja nic ciekawego "na trasie" nie widziałem ;)
Maks
| 20:19 niedziela, 12 września 2010 | linkuj Widziałem jak to siodełko mu strzeliło na moich oczach ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!