Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58159 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 119.00km
  • Czas 04:36
  • VAVG 25.87km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Open Air !

Niedziela, 4 marca 2012 · dodano: 04.03.2012 | Komentarze 4

Rozgrzewka w kierunku Malty - strasznie dużo tam syfu, szkła, kamienie - Malta się popsuła !
Po 3-godzinnej rozgrzewce zbiórka przy Biedronie - trochę tendencyjnie ;-P, bo Wojtas miał najbliżej.

Ja bym nie czekał. 10.00 to 10.00, na maratonach nie czekają ;-)
Chociaż dzięki temu Jacek zdążył.

Później Wojtas pokazał mi "jego górkę" i łaskawie nie forsował tempa, żebyśmy nie spalili się na wstępie.

W Krzesinach trochę nadrobiliśmy zwiedzając okolice Parku Logistycznego Panatoni.

*można jechać wiaduktem, później w prawo i wylatujemy pod lotniskiem - taki asfaltowy skrócik

Ponoć na krzyżówce w Gowarzewie Wojtas zaliczył efektowną glebę z serii "żenua", myślałem, że chłopaki jadą więc przemknąłem dalej.
Przed Kostrzynem moja ucieczka została zlikwidowana.
Mój czas dobiegł końca, musiałem zawracać.
Dzięki Panowie za wspólny trening !

p.s. proponuję bardziej zagęścić jazdę na zmianach ;-)


Kategoria Outdoor



Komentarze
KeenJow
| 08:54 środa, 7 marca 2012 | linkuj A ten Park Panatoni, to jakiś rezerwat ? ;)) Nie mogą jakiś polskich nazw walnąć ? ;)
jacgol
| 22:20 wtorek, 6 marca 2012 | linkuj z tymi zmianami to musisz więcej tłumaczyć, ja chciałem ale nie wiedziałem...:)
z3waza
| 18:24 niedziela, 4 marca 2012 | linkuj Szkoda że nie udało się spotkać. Ale co się odwlecze itd.
josip
| 16:05 niedziela, 4 marca 2012 | linkuj Ja rzuciłem hasło, to i miejsce zbiórki wybrałem. Ale przyznasz, że w kontekście dalszej trasy i syfu nad Maltą - lepiej tam niż przy źródełku.
Tempa na zmarszczce nie forsowałem bo słyszałem, że już tam ledwo sapiesz z tyłu:)
A że żenua-gleby nie widziałeś - żałuj. Jaka z tego nauczka? Warto się czasem obejrzeć za siebie:-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!