Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58159 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Outdoor

Dystans całkowity:45306.91 km (w terenie 8312.92 km; 18.35%)
Czas w ruchu:1738:42
Średnia prędkość:26.04 km/h
Maksymalna prędkość:75.00 km/h
Suma podjazdów:18190 m
Maks. tętno maksymalne:215 (117 %)
Maks. tętno średnie:155 (84 %)
Suma kalorii:106197 kcal
Liczba aktywności:963
Średnio na aktywność:47.05 km i 1h 48m
Więcej statystyk
  • DST 10.00km
  • Czas 00:30
  • VAVG 20.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Play offs ;-)

Wtorek, 20 maja 2014 · dodano: 21.05.2014 | Komentarze 0

Orlik & okolica.

Kibicuję OKC, chociaż Spursi mają taką pakę, że będzie ich mega ciężko złamać.
Czy na wschodzie ktoś jest w stanie zatrzymać LeBrona ?!


Kategoria Outdoor


  • DST 31.60km
  • Czas 01:02
  • VAVG 30.58km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjechać się.

Poniedziałek, 19 maja 2014 · dodano: 19.05.2014 | Komentarze 0

Po gminie.


Kategoria Outdoor


  • DST 50.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 32.61km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

2x20

Niedziela, 18 maja 2014 · dodano: 18.05.2014 | Komentarze 0

2x20 +tempo


Kategoria Outdoor


  • DST 20.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Po Mozarellę i na kosza.

Sobota, 17 maja 2014 · dodano: 17.05.2014 | Komentarze 0

Do Lidla w Szczepankowie & Orlik Tulce.
Synowie rosną więc trzeba przypomnieć sobie parę sztuczek ;-P


Kategoria Outdoor


  • DST 50.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 42.86km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Kolarski Czwartek na Torze. Part III

Czwartek, 15 maja 2014 · dodano: 15.05.2014 | Komentarze 7

76 osób - frekwencja nadal niestety wysoka. Niestety, bo zawsze w tłoku bywa nerwowo.
Muszę jednak przyznać, że ludzie jeżdżą coraz lepiej w grupie i to jest pozytywne !

Dziś postanowiłem stanowczo twardo zrealizować założenia taktyczne: Keep alive as long as possible ! No more action !
Założenie treningowe w 100% zrealizowane ;-)
Kontrolując tyły z delikatnie nieśmiałą satysfakcją obserwowałem jak strzelają korki u kolejnych ścigantów.
Dość ostro wiało, szczególnie na przedostatniej prostej. Chwila nieuwagi - gibiesz pod wiatr XD i zaliczasz gonga".
Od czasu do czasu trzeba było po nich pospawać.
Między innymi na 7-dmym kółku strzelił Tomasz U. [debiutant ;-)], który pozamiatał mnie wcześniej w niedzielę na XC ...
No ale on akurat (w moim odczuciu) trochę przesadza z ilością treningu ;-) i później kilka Watów może nie styknąć do sklejenia koła.

Sam finisz tym razem nie chciałem odpuścić, ale byłem zbyt daleko, żeby powalczyć.
Coś tam próbowałem zakręcić - zawsze to jednak trening :-)
Tak na 2 kółka do końca już trzeba sobie zaklepywać miejscówkę na finisz, bo zawsze jeszcze jakieś ataki następują na ostatnim kółku.

podsumowując = 100% satysfakcji treningowej a przy okazji 5-ty wyścig w sezonie 2014 zaliczony




  • DST 24.00km
  • Teren 23.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 16.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt ORBEA ALMA H50 29"
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

XC Thule Cup Pniewy.

Niedziela, 11 maja 2014 · dodano: 11.05.2014 | Komentarze 1

Spontaniczny trening w ramach szumnie zwanych Mistrzostw Wlkp. XC MTB.
Trasa techniczna, dość wąska i kręta, ale jak komuś zależało - było gdzie wyprzedzać, kilka krótkich sekcji kamiennych, kilka skoczni, cała masa zakrętów, jeden bardziej stromy zjazd i podjazd i rzęsiście wyprofilowane single, po których jechało się jak na teksańskim rodeo ;-)

Przy wpisowym spotkałem kosmicznie zdziwionego Wojtasa, Marka, z teamu byli jeszcze JP, Krzychu i jakiś Olek.
Był też Jurek z Buku :-)

Zawodników garstka, spodziewałem się większej frekwencji.
Po starcie rozjazdówka i pół kółka gratis.
Marka wyprzedziłem dość szybko, JP - mistrz techniki - dość szybko zniknął z pola widzenia a Wojtasa ostatni raz widziałem na drugim kółku. Później stawka na tyle się rozciągnęła, że praktycznie każdy jechał sam.
Miałem tylko jedną ciekawszą akcję - przed wyrzutnią wyprzedził mnie Sky'jowiec, pojechał by-passem, ja wyrzutnią - wyszedłem przed nim, ale niestety na którymś kolejnym ostrym zakręcie wybiło mi kierę - musiałem stanąć i prostować - wyprzedził i ostatecznie te kilkanaście sekund zadecydowało - wygrał.

Dubla nie dostałem, nóg zbytnio nie zamęczyłem - pewnie za słabo jechałem ?! ;-)
Wszystkie kamienne ogródki, skocznie, schodki (2!) i XCdołki zaliczone (!?!).

Teamowo Masters:
1. JP
2. Wojtas
3. Rodman (M II - 7, open - 24)
4. Marek
5. ? .. itd.
Dla wszystkich gratulacje !

Cała impreza okraszona piękną pogodą i mocnym wiatrem, którego w lasku się nie czuło.


Kategoria Grupetto, Outdoor, XC, The Race


  • DST 24.00km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 19.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt ORBEA ALMA H50 29"
  • Aktywność Jazda na rowerze

PituPitu.

Sobota, 10 maja 2014 · dodano: 10.05.2014 | Komentarze 0

Obczajenie kilku hopek.


Kategoria Outdoor


  • DST 15.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 22.50km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Letnie na zimowe.

Piątek, 9 maja 2014 · dodano: 09.05.2014 | Komentarze 0

Wreszcie wymienione, fachowo, profesjonalnie, niedrogo i wyjątkowo tanio ;-)
u Artura
, kawka gratis i przejażdżka jego firmowym tłentynajnerem ;-))
W międzyczasie wcisnąłem jedną czwórkę między przelotnymi chmurami.
Później jeszcze "dokrętka" z Jasiem po Osiedlu, z Sajmonem na Orlika i ... na dalszy trening zabrakło dnia :-)>
Na otarcie łez wygrałem 102:40 One-on-One.
Ciekawe kiedy pierwszy raz przegram ;-P ?!


Kategoria Outdoor


  • DST 60.00km
  • Czas 01:36
  • VAVG 37.50km/h
  • VMAX 56.23km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Czwartkowy Tor.

Czwartek, 8 maja 2014 · dodano: 08.05.2014 | Komentarze 0

Mniej ludzi niż ostatnio, mocniej wiało, na szczęście kraks nie było.
Po 3 dniach stagnacji rowerowej zwyżki formy się nie spodziewałem. Nie było jednak źle.
Bez problemów "czaiłem" się w ogonie peletonu.
Ucieczka odjechała już na 2-gim kółku. Tarnowia próbowała gonić ale przewaga rosła.
Pod koniec odpuścili ale i tak nie zostali skasowani.
Taktyczne założenia zrealizowałem w 100% :-) na ostatnim kółku zapodając jeden 3 minutowy interwał.
Paliwo skończyło się 300 m przed kreską i dokulałem się odpuszczając jak zwykle nerwowy finisz.
Trening udany.

w sumie 10 kółek poszło mi w 55'20" czyli średnia nieco ponad 44 km/h = znowu grubo !


Kategoria Outdoor, The Race


  • DST 76.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 30.40km/h
  • VMAX 46.05km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pod wiatrrrrr ...

Niedziela, 4 maja 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 0

Tulce - Gaj W. - powrotnie.
Wywiało mnie dziś maksymalnie.
Ponad 70 km pod wiatr ...
btw. droga z Buku na Szamotuły jest lepsza, krótsza, luźniejsza niż przez Niepruszewo.


Kategoria Outdoor