Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58159 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Outdoor

Dystans całkowity:45306.91 km (w terenie 8312.92 km; 18.35%)
Czas w ruchu:1738:42
Średnia prędkość:26.04 km/h
Maksymalna prędkość:75.00 km/h
Suma podjazdów:18190 m
Maks. tętno maksymalne:215 (117 %)
Maks. tętno średnie:155 (84 %)
Suma kalorii:106197 kcal
Liczba aktywności:963
Średnio na aktywność:47.05 km i 1h 48m
Więcej statystyk
  • DST 66.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 29.77km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiśniowa Góra.

Poniedziałek, 25 kwietnia 2011 · dodano: 25.04.2011 | Komentarze 2

Co prawda nie bardzo chciało mi się jechać, ale dzięki temu cała Rodzinka mogła się zapakować w jeden samochód.
Trochę za mocno odbiłem na południe klucząc po "obiecujących wzniesieniach" i wylądowałem w Rzgowie.
Po usilnym poszukiwaniu jakiejś mało ruchliwej przebitki skapitulowałem i pociągnąłem 2-pasmówką aż do Józefowa.
Stamtąd już banalnie na ulicę "Kolumny", która ponoć jest najdłuższą w Łodzi.
Na końcu tejże wyszło mi 4-ry dyszki.
Trafiłem idealnie na "nalewanie zupy", regeneracja wzmocniona solidną kiełbachą, przeróżnymi ciachami - a co sobie będę żałował, przecież są Święta !!!
Trochę pech chciał, że przy stole siedziało również 2 kolarzy i nie obyło się bez tematów rowerowych, których jednak wolę przy Teściach unikać, ponieważ bywają ... kontrowersyjne ;-)
Zachmurzyło się. Miałem nadzieję, że i tym razem Niebiosa mi odpuszczą.
Jednak nie - przecież to ŚMIGUS - DYNGUS :d !!
Na 20 km do mety łapie mnie deszcz i burza.

Powrót najkrótszym i najprostszym wariantem.
Prawie stygnę na jakimś superdurnym czerwonym świetle.
Ta strata była decydująca - pogoń / peleton [samochód z Rodzinką] niesamowicie przyspieszył na ostatnich kilometrach.
Skasowali moją ucieczkę na 500 m przed linią METY.
Do domu wchodzę jako 3-ci - jest więc honorowe "pudło" ;-)

*z tego co widać na różnych wyścigach szosowych to cieszy się tylko ten pierwszy na mecie, dziwni są Ci szosowcy - kolarz MTB potrafi się cieszyć, że ukończył ;-))


Kategoria Outdoor


  • DST 71.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 27.31km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Górka Pabianicka.

Niedziela, 24 kwietnia 2011 · dodano: 24.04.2011 | Komentarze 0

~ traskę zaproponował Robert - znajomy z Łodzi, dziś tylko na kawce z Rodzinką ale może kiedyś dokładniej pokaże mi tutejsze dukty :-P
~ blisko i fajnie, goniłem się z burzą, ale odpuściła
~ podregulowane przerzutki nareszcie chodzą idealistycznie
~ Jasiu coraz fajniej pomyka na rowerku biegowym :-)
~ Szymon coraz lepiej na desce ;-)



Kategoria Outdoor


  • DST 69.69km
  • Czas 02:18
  • VAVG 30.30km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szadek.

Sobota, 23 kwietnia 2011 · dodano: 23.04.2011 | Komentarze 0

Nareszcie wszyscy śpią "do syta" i samochody mogłem liczyć na mniejszym blacie.
Wobec powyższego faktu zdecydowałem się szerszą drogę.
Powrót mocniejszy, naliczyłem 6 "wzniesień" od Lutomierska [gdzie zresztą jest największy z tych skromnych podjazdów, tylko trzeba go jechać od Łodzi do Szadka].
Utrzymanie speeda w powrotnej pod dopiero co przebudzony delikatny wiatr na poziomie >30 km/h było trudne.
Rozjazd tradycyjnie już na Kolarskiej :-), dzięki czemu nie ma szans żebym się spóźnił na godzinę X.
Trzeba zbierać punkty, no nie ?! ;-P




Kategoria Outdoor


  • DST 118.70km
  • Czas 04:09
  • VAVG 28.60km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przepiękny poranek :-)

Piątek, 22 kwietnia 2011 · dodano: 22.04.2011 | Komentarze 0

Dziś dotarłem do aktywizowanych przez okolicznych Wójtów terenów:
- nowe asfalciki
- mnóstwo działek na sprzedaż
- nawoływania bażantów
- ograniczenie tonażu do 10t

W powrotnej zlokalizowałem również fabrykę Gillette. Nie przypuszczałem, że jest tak blisko Smulska, czyli mojej bazy. Bardzo dobry transfer jest przez fabrykę do Konstantynowa i dalej na Lutomiersk, Bełdów, Sarnów.
"Odcinki specjalne" [zajebiste dziury] należą na szczęście do rzadkości.
Jest kilka delikatnych wzniesień i jak się chce - można depnąć "z gwinta" ;-P
Mnie się dziś nie chciało.
Aktualnie priorytetem jest długofalowa redukcja masy ciała, tak żeby na Mistrzostwa Polski Medyków w Bychawie było lepiej niż w zeszłym roku ;-)

Co do najbliższych planów startowych:
- 30.04 Golden Stok
- 21.05 Ustroń roadmaraton (chcę ale wątpię, że się uda)
- 3-4.06 Bychawa
- 11.06 Karpacz

...
cdn.


Kategoria Outdoor


  • DST 100.25km
  • Czas 03:35
  • VAVG 27.98km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łódź.

Czwartek, 21 kwietnia 2011 · dodano: 21.04.2011 | Komentarze 2

~brakujące do stówki kaemy dokręcałem na ulicy KOLARSKIEJ, hehe


Kategoria Outdoor


  • DST 57.50km
  • Czas 02:00
  • VAVG 28.75km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Giecz.

Środa, 20 kwietnia 2011 · dodano: 20.04.2011 | Komentarze 0

.xXx.


Kategoria Outdoor


  • DST 43.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 26.06km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Agresywnie.

Wtorek, 19 kwietnia 2011 · dodano: 19.04.2011 | Komentarze 0

- trochę po Malcie
- 5x Krańcowa od strony ZOO >40 km/h, agresywnie
- chillout po osiedlu

Nareszcie jak biały człowiek, za widoku :-)


Kategoria Outdoor


  • DST 11.00km
  • Czas 00:25
  • VAVG 26.40km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Campa Veloce.

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 · dodano: 18.04.2011 | Komentarze 0

Dziś przyszła kolejna tajemnicza paczuszka o czym oznajmił mi przejęty Jasiu tachając ją w małych lecz już całkiem silnych dłoniach, domagając się oczywiście otwarcia.
Znając zawartość skierowałem uwagę na inne, znacznie bezpieczniejsze tory - jaki to On nie jest Silny. Nie przewidziałem, że ta pochwała podziała na niego motywująco i będzie chciał co chwila pokazywać siłę na tej paczce ...

Po odwaleniu "pańszczyzny" miałem zamiar konkretnie coś pokręcić.
Godzina 21.00 po całym dniu "codziennej jazdy", trochę bez sensu, ale nic to, idę ... do garażu.
Oczywiście z paczuszką.
Nareszcie spokój.

Wyjąłem kasetę 11-25 i łańcuszek 10s Veloce z pudełeczka.
Nowe to i ładne, a że od pewnego czasu denerwowało mnie "jakieś szurganie" przy jeździe szoską zacząłem się przyglądać starej kasecie. Doszedłem w końcu, że trochę mi się rozkręciła.
Jak już poznałem dokładnie podczas czyszczeniu anatomię zębatek Campagnolo stwierdziłem, że można by spróbować założyć już tę nówkę 10s zamiast 9-tki.
Co prawda jeszcze nie jest porozciągane ale ... treningi przecież teraz muszą być mocniejsze :-)
Łańcuszek też dałem nowy, drobne regulacje i ... cisza :-)
Coś jednak musi być w tym, że jak jest dedykacja "2x10" to słabiej chodzi przy odpowiedniku nie w pełni kompatybilnym czyli np. "2x9".
Teraz za to mogę wrzucić kiedy chcę stożkowe karbony 38 mm, których jeszcze nie miałem okazji wypróbować.

Mało czasu, ale MUSIAŁEM sprawdzić jak się ma przełożenie 11T-53T do moich nóg.
No więc jest to nieludzka petarda ...
Na tym już się można sponiewierać ;-P
Kilka sprintów prawie wywaliło mi serducho z klaty.

Przebieg kilometrów zmiany napędu:
2137 km (BS total) i 2300 km Roubaix




  • DST 19.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 25.33km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Awans na 8-sme !!!!! Yeah !!!

Niedziela, 17 kwietnia 2011 · dodano: 17.04.2011 | Komentarze 3

po drugim wyścigu Powerade-Suzuki:
8. ERT 4078.75 !!!!!
Tadaaam !! :-)))

Extra byłoby to utrzymać, co wydaje się realne, bo Maciej dobrze jeździ w górach ...
;-)

Teraz zaczyna się prawdziwe MTB,,,,,,,


Kategoria Outdoor


  • DST 19.33km
  • Czas 00:44
  • VAVG 26.36km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

@1@

Piątek, 15 kwietnia 2011 · dodano: 15.04.2011 | Komentarze 0

rozgrzeFFka :-)


Kategoria Outdoor