Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58159 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 2.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:05
  • VAVG 24.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostateczne zajechanie korby SLX.

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 13

Wyjeżdżam - lewe ramię się wysuwa ... wracam, dokręcam.
Wyjeżdżam - lewe ramię się wysuwa ... wracam, dokręcam.
To nie ma sensu.
Albo to kwestia tego plastikowego kapselka albo to już jest agonia korby SLX 2008 (?!).


Kategoria Outdoor



Komentarze
Maks
| 19:07 niedziela, 28 sierpnia 2011 | linkuj Rodman - to wszystko zależy jakie masz kopyto i jak często czyścisz napęd, jak ktoś jeździ siłowo to można zajechać kasetę i łańcuch po kilku tysiącach (2-3tys) a zębatki po sezonie do wymiany.
Co do łożysk w suporcie co jakiś czas trzeba tam zajrzeć i wyczyścić.
Rodman
| 15:49 niedziela, 28 sierpnia 2011 | linkuj ja z kolei wkład supportu miałem XTR (?!) i został gładko zajechany :-)) lewa miska w ogóle się nie obraca i chrzęści, korba - wymieniałem środkową tarczę już w zeszłym roku na stalową, bo przerywała, ciekawe czy tarcza XT więcej by wytrzymała ?! jeśli tak to ile ?
nie jesteśmy w stanie tego zbadać ;> ...
MaciejBrace
| 20:04 sobota, 27 sierpnia 2011 | linkuj KeenJow --> sprawdź czy czasami łożysko od strony blatu nie poluźniło się - u mnie co 3 tys muszę dokręcić - i wtedy słychać lekkie stukanie podczas mocniejszego depnięcia. Mój SLX ma 7100km i ciągle ma się dobrze.
DunPeal
| 13:45 piątek, 26 sierpnia 2011 | linkuj ja 2 tygodnie temu kupowalem tylko blat 80pln w plecy - droga sprawa. ale z korby ogolnie jestem mega zadowolony rocznik 2010
Maks
| 07:37 piątek, 26 sierpnia 2011 | linkuj Do mnie masz bliżej ;)
KeenJow
| 00:14 piątek, 26 sierpnia 2011 | linkuj No, u mnie też coś stuka przy obciążeniach na pedałach i podejrzewam łożyska supportu. Czyżby felerne SLXy ? ;) Tak szybko zajechane ? Nie mam nawet kluczy, więc chyba kiedyś skorzystam ze opieki lekarskiej...
JPbike
| 20:14 środa, 24 sierpnia 2011 | linkuj OK, w razie nagłej potrzeby wzywaj mnie :)
Rodman
| 15:36 środa, 24 sierpnia 2011 | linkuj Damian, masz rację, korbę kupiłem w 2009 ;-) Jak ten czas wolno leci ...

Jacek - dzięki ;-) być może się obejdzie bez interwencji lekarza-specjalisty ;-)

Wstępne oględziny wskazują na dewastację lewego łożyska supportu.
Kupiłem już "deore" za 5 dych + kierę prostą Accenta (164 g), żeby nie złamać podczas jazdy za 9 dych (chociaż namawiali mnie na karbona za 210 zł (135 g), który ponoć lepiej tłumi drgania - może i owszem, ale jednak 100% drożej ,,, do wymiany pozostają kółka przerzutki tył i może na jesień styknie ;-)

Dzięki wszystkim za porady !
Maks
| 11:46 wtorek, 23 sierpnia 2011 | linkuj Jacek ma czas radzę skorzystać z jego pomocy ;)
Maks
| 11:44 wtorek, 23 sierpnia 2011 | linkuj Z jednej i z drugiej strony Ci lata z tego co Zbychu sprawdzał, więc łożyska na 99% ;) Nie możesz dokręcać tych śrub za bardzo !!.
JPbike
| 09:39 wtorek, 23 sierpnia 2011 | linkuj Ja mam czas to może ... podjadę i obejrzę stan No Sainta :)
klosiu
| 07:50 wtorek, 23 sierpnia 2011 | linkuj Kapselek nie ma tu nic do rzeczy, on ma trzymać chwilę jak się poluzuje korba. Ale mógł ci się wielowypust wyrobić w czasie jazdy, bo ci ostro ta korba latała ;). Możesz dać smar na wielowypust, żeby nie trzeszczało, a śruby namoczyć w loctite, żeby się same nie odkręcały. Jak to nie pomoże, to faktycznie korba do wywalenia.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!