Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Rodman z miasteczka Tulce. Mam przejechane 53739.44 kilometrów w tym 12333.64 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 58159 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rodman.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Outdoor

Dystans całkowity:45306.91 km (w terenie 8312.92 km; 18.35%)
Czas w ruchu:1738:42
Średnia prędkość:26.04 km/h
Maksymalna prędkość:75.00 km/h
Suma podjazdów:18190 m
Maks. tętno maksymalne:215 (117 %)
Maks. tętno średnie:155 (84 %)
Suma kalorii:106197 kcal
Liczba aktywności:963
Średnio na aktywność:47.05 km i 1h 48m
Więcej statystyk
  • DST 52.04km
  • Czas 01:43
  • VAVG 30.31km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRmax 168 ( 91%)
  • HRavg 147 ( 80%)
  • Kalorie 1415kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem jeździ się lepiej ...

Niedziela, 16 sierpnia 2009 · dodano: 16.08.2009 | Komentarze 0

... niż rano, oczywiście jak cokolwiek widać ... #$%^&*@#!!!...

i: 1:15
a: 0:26
b: 0:03
c: 84


Kategoria Outdoor


  • DST 69.36km
  • Czas 02:25
  • VAVG 28.70km/h
  • VMAX 52.41km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • HRmax 164 ( 89%)
  • HRavg 146 ( 79%)
  • Kalorie 2000kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

11 stopni w cieniu

Sobota, 15 sierpnia 2009 · dodano: 15.08.2009 | Komentarze 0

... z rana o 5.15 ...

i: 2:06
a: 0:18
b: 0:01
c: 78

... a teraz już jest 21 ...


Kategoria Outdoor


  • DST 34.58km
  • Czas 01:09
  • VAVG 30.07km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 165 ( 90%)
  • HRavg 150 ( 81%)
  • Kalorie 980kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kara i nagroda

Czwartek, 13 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Komentarze 0

kara za spóźnienie na trening - jazda przez 15 min w deszczu, w nagrodę przestało padać ...
i: 0:43
a: 0:26
b: 0:01
c: 84
+ wiatr


Kategoria Outdoor


  • DST 34.44km
  • Czas 01:07
  • VAVG 30.84km/h
  • VMAX 42.70km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 166 ( 90%)
  • HRavg 148 ( 80%)
  • Kalorie 936kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pożegnanie ...

Niedziela, 9 sierpnia 2009 · dodano: 09.08.2009 | Komentarze 0

... dziś mój Rocky pożegnał się z dużym pokojem i zajął swoje tradycyjne miejsce w garażu ;>
Osowa G. co prawda nie zaliczona ale cieszę się, że w ogóle dziś udało się cokolwiek pokręcić, bo kładłem się spać o 3.00 po późnym powrocie znad bardzo zimnego Bałtyku ...

i: 0:52
a: 0:15
b: 0:01
c: 84 :)


Kategoria Outdoor


  • DST 71.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 29.38km/h
  • VMAX 55.20km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 180 ( 98%)
  • HRavg 152 ( 83%)
  • Kalorie 2100kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Osowa x 2

Czwartek, 6 sierpnia 2009 · dodano: 06.08.2009 | Komentarze 2

Ledwo zdążyłem wyjechać tak żeby wrócić za szarości, bo niestety dzień radykalnie odczuwalnie się skrócił. W wiórku dogonił mnie jakiś kolarz. Nie mogłem go urwać, chociaż próbowałem ;)
Widziałem tylko cień z boku, że jest za mną.
Na krzyżówce się zrównaliśmy i w ten sposób poznałem Tomka.
Parę falowanych górek do Rogalinka, nawrotka i Osowa Góra 2 podjazdy bo już trzeba było wracać.
Fajnie się jechało, większa motywacja, pogadaliśmy trochę.
Mam nadzieję, że jeszcze zjadą się nasze szlaki, bo nieźle ciśnie. Były zawodnik.
Bardzo sympatyczny młody księgowy. Startował w Orlikach i nawet jakieś tam sukcesy miał. Wychowanek klubu kolarskiego z Gostynia (Ojciec trener).
Zdradził mi kilka tajemnic o "bujaniu" rowerem na finiszu i podjazdach ;))
Ostatnie 10 km starałem się jechać wypoczynkowo. Jedynym dylematem było: kupić jedno czy może 2 Tajskie ;P
Jak zaczynałem wpisywać wypiłem jedno, a teraz kończę 2nd.

i: 0:58
a: 1:22
b: 0:06
c: 81


Kategoria Outdoor, Grupetto


  • DST 34.44km
  • Czas 01:04
  • VAVG 32.29km/h
  • VMAX 44.06km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 174 ( 95%)
  • HRavg 155 ( 84%)
  • Kalorie 1100kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Małe rekordziki

Środa, 5 sierpnia 2009 · dodano: 05.08.2009 | Komentarze 4

chyba mi noga urosła ...

lap 1: 0:32'02" vs 0:34'44"
lap 2: 1:04'24" vs 1:10'30"

<---------------------o?o----<

a: 1:01
i: 0:06
b: 0:07
c: 83


Kategoria Outdoor, Records


  • DST 36.03km
  • Teren 33.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 11.38km/h
  • VMAX 48.24km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • HRmax 166 ( 90%)
  • HRavg 145 ( 79%)
  • Kalorie 2250kcal
  • Podjazdy 1800m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Głuszyca - Wielka Sowa Bis

Niedziela, 2 sierpnia 2009 · dodano: 02.08.2009 | Komentarze 2

Dun po wczorajszym przymusowym wcześniejszym ukończeniu dystansu Mega z powodu defektu łańcucha był wyraźnie niespełniony. Nie dziwię mu się. Pojechaliśmy więc wszyscy kawałek dystansu Mega na Wielką Sowę. Słońce piekło jeszcze bardziej niż wczoraj. Peleton podzielił się na dwie grupki: Dun i jego CannonF5 oraz peleton: Wojtas, jego Wheller, Ja, mój Rocky.
Jechało mi się zdecydowanie lepiej niż wczoraj, więcej mogłem podjeżdżać, więcej zjeżdżać.
Pod Orłem urządziliśmy sobie z Wojtasem mały piknik: lody, piwko, woda, podziwianie widoków.
Dun walczył z trasą gdzieś daleko przed nami ;)
Pod Kozie Siodło i Wielką Sowę wspinało mi się dziś znakomicie. Wojtas w tym czasie zaliczył kryzys, ale nie czekałem, bo i tak było pod górkę. Sporo turystów na szlaku życzliwie ustępowało drogi. Krótki popas na szczycie MąWąToo ;)) i rozpoczęły się zjazdy, tym razem inną drogą niż wczoraj. Zdecydowanie bardziej przystępną. Wojtas próbował mnie zgubić w ramach rewanżu za Sowę ;)
Na miejscu wczorajszej mety czekał już na nas Dun, troszkę zmarnowany, bo dał sobie dziś ostro w palnik (rowerowy) i to na ograniczonej ilości płynów ustrojowych.
Super extra wycieczka !
Na koniec miły akcent w postaci piwa Spiż i chrupiącego pstrąga z Łomnicy, którego na szczęście nie musieliśmy łowić ;)>

a: 0:45
i: 1:50
b: 0:20
c: 63

Góry Sowie - najstarsze góry Europy

Lokalizacja
Pasmo górskie w Sudetach Środkowych rozciągające się na długości 26 km (35 km licząc po linii grzbietowej) pomiędzy Górami Bardzkimi ze wschodu, a Wałbrzyskimi z zachodu. Na wschodzie granicą jest Przełęcz Srebrna, a na zachodzie Góry Sowie kończą się doliną rzeki Bystrzycy. Od północy ograniczone Kotliną Dzierżoniowską - od południa Obniżeniem Noworudzkim, oraz Wzgórzami - Wyrębińskimi i Włodzickimi. W okolicach Głuszycy graniczą z Górami Kamiennymi.

Góry Sowie dzielą się na pasma oddzielone od siebie przejezdnymi dla samochodów przełęczami: Srebrną (586 m n.p.m.), Woliborską (711 m n.p.m.), Jugowską (805 m n.p.m.) i Walimską (750 m n.p.m.) oraz Sokolą (754 m n.p.m.). Są to pasma: Szerokiej, Kalenicy i Słonecznej, Wielkiej Sowy, Sokoła i Włodarza, oraz obniżenie w formie działu schodzące przez Glinno w stronę Zagórza Śląskiego i Lubachowa. Zajmują obszar około 200 km kw.

Opis
Potężne wały Gór Sowich widoczne z Kotliny Dzierżoniowskiej wyrastają nad nią jednym uskokiem stromych zboczy, przeciętych czterema przejezdnymi przełęczami. Od wschodu - od Przełęczy Srebrnej po Wielką Sowę - wał ten wznosi się i rozszerza, aby przy Wielkiej Sowie osiągnąć 13 km szerokości. Dalej na zachód następuje znaczne obniżenie, a główny grzbiet skręca na południe przez Sokół (862 m n.p.m.) w stronę Głuszycy i Gór Kamiennych.

Krajobrazowo włącza się do obszaru Gór Sowich także Wzgórza Wyrębińskie (złożone z trzech części) z najwyższym szczytem Gontowej - 723 m n.p.m.

Na terenie Gór Sowich - od przełęczy Woliborskiej po przełęcz Walimską i Jedlinę Zdrój rozciąga się Park Krajobrazowy Gór Sowich, a pozostały teren obejmuje strefa chronionego krajobrazu. W okolicach szczytowych Kalenicy znajduje się rezerwat "Bukowa Kalenica",a w okolicach Zamku Grodno rezerwat "Zamkowa Góra".

Szlak czerwony prowadzi głównym grzbietem, niebieski jego północnym zboczem, a szlaki zielone i żółte przecinają go kilkakrotnie z południa na północ.

W szczytowych partiach znajdują się ciekawe gniazda skalne. Grzbiet gór jest płaski przy miejscami bardzo stromych zboczach. Góry porasta całkowicie las z wyjątkami polan w okolicach szczytowych, lub na przełęczach.

Pod względem geologicznym Góry Sowie zbudowane są z najstarszego budulca skalnego ze wszystkich gór w Polsce, a nawet w Europie. Są nim archaiczne gnejsy. Wypiętrzone są w obecnym kształcie jak większość Sudetów w trzeciorzędzie w postaci jednego zrębu tektonicznego. Szczyty mają kształt kopuł.
Najwyższe szczyty
Do najwyższych szczytów Gór Sowich należą: Wielka Sowa (1015 m n.p.m.) Mała Sowa (972 m n.p.m.) Kalenica (964 m n.p.m) oraz Słoneczna (960 m n.p.m.) We wschodniej, i zarazem niższej części, najwyższymi szczytami są Malinowa (839 m n.p.m.) i Szeroka (824 m n.p.m.)

Miejscowości
U stóp Gór Sowich znajdują się miasta: Dzierżoniów, Bielawa, Pieszyce, Nowa Ruda, oraz znane miejscowości turystyczne: Rzeczka, Walim , Sokolec, Jugów, Sierpnica, Zagórze Śląskie. Pomiędzy Górami Sowimi, a Kamiennymi leżą Głuszyca i Jedlina Zdrój.

Atrakcje turystyczne
Góry Sowie pokrywa gęsta sieć szlaków turystycznych. Z nich godnym polecenia jest zwłaszcza szlak szczytowy - czerwony, prowadzący przez wszystkie najwyższe szczyty Gór Sowich.

Głównymi atrakcjami turystycznymi są: kamienna wieża widokowa na Wielkiej Sowie, wieża widokowa na Kalenicy, skałki na Grabinie, Słonecznej i Żmiju, forty w Srebrnej Górze, Zamek Grodno w Zagórzu Śląskim, zalew Lubachowski na rzece Bystrzycy, muzeum górnictwa w Nowej Rudzie, oraz podziemne miasta hitlerowskie, z których dwa są dostępne dla zwiedzających: w Walimiu oraz w Głuszycy - Osówce. Ponadto na Wzgórzach Wyrębińskich znajdują się poniemieckie bunkry.

Zimą w Rzeczce, Sokolcu, na przełęczy Jugowskiej, oraz na Wielkiej Sowie działają wyciągi narciarskie o zróżnicowanym stopniu trudności tras. Najdłuższe i najbardziej atrakcyjne są trasy na Wielkiej Sowie (zaczynają się w Potoczku) i na Rymarzu przy schronisku Zygmuntówka. Z kolei Rzeczka i Sokolec oferują największą liczbę wyciągów dla narciarzy o różnym stopniu zaawansowania.

W Górach Sowich znajdują się świetne tereny do uprawiania narciarstwa biegowego ze względu na sieć dróg leśnych poprowadzonych po poziomicach na wysokości od 700 do 1000 m n.p.m., co w połączeniu z surowym - jak na taką wysokość gór - klimatem gwarantuje na długo dobre warunki śniegowe. Najdłużej śnieg zalega na najwyżej położonych terenach (około 900 m n.p.m.) w okolicach Wielkiej Sowy.

Latem tereny te są trakcyjne zarówno dla turystów pieszych jak i rowerowych. Rowerzyści mogą korzystać z większości tras dostępnych zimą narciarzom biegowym. Zaś Ci - poszukujący emocjonujących zjazdów po zboczach - mają zagwarantowane długie, strome i ciekawe zjazdy.

Góry Sowie są szczególnie atrakcyjnym miejscem na wyjazdy jednodniowe dla mieszkańców Wrocławia ze względu na stosunkowo niedużą odległość około 80 km - czyli 1,5 godzinną jazdę samochodem z centrum miasta.

Klimat
Klimat Gór Sowich jest typowym klimatem górskim, charakteryzujący się wysokimi opadami, niską średnią temperatur i długo zalegającą pokrywą śnieżną. Przy wyżowych nocach zachodzi zjawisko inwersji temperatur, gdy zimne powietrze opada na dno kotlin. Opady sięgają od 500-600 mm w dolinach, do 1000 mm i więcej w okolicach Wielkiej Sowy. Zimy tutaj są mroźne, a średnie temperatury zimą porównywalne są do tych z wyższych gór. Nie są one jednak tutaj tak śnieżne jak w Górach Orlickich, Izerskich, Jesionikach czy Karkonoszach. Latem kulminacja opadów występuje w lipcu, przy często towarzyszących im gwałtownych burzach.


Kategoria Outdoor, Grupetto


  • DST 20.00km
  • Czas 00:46
  • VAVG 26.09km/h
  • VMAX 51.02km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 172 ( 93%)
  • HRavg 140 ( 76%)
  • Kalorie 500kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sprinty

Czwartek, 30 lipca 2009 · dodano: 30.07.2009 | Komentarze 1

4 x po 30''

A jutro popołudniowa podróż do Sanktuarium Definicji Kolarstwa Górskiego w Głuszycy ... taaa-daaam !!! ;P


Kategoria Outdoor


  • DST 35.03km
  • Czas 01:21
  • VAVG 25.95km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 172 ( 93%)
  • HRavg 140 ( 76%)
  • Kalorie 1001kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka - 2 pentelki

Środa, 29 lipca 2009 · dodano: 29.07.2009 | Komentarze 0

Potrójnie przeczołgany desperacko wyskoczyłem na ostanie podrygi ciężkiego dnia .... ja odżyłem ale wena już śpi , dobranoc ...

i: 0:20
a: 0:30
b: 0:30
c: 80

Nowy rekord pentelki (ok. 17,3 km): 0:34:35,4

Piękny i ciepły wieczór ....


Kategoria Outdoor


  • DST 82.00km
  • Teren 50.00km
  • Czas 03:25
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 178 ( 97%)
  • HRavg 151 ( 82%)
  • Kalorie 3023kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielkopolski Park Narodowy

Poniedziałek, 27 lipca 2009 · dodano: 28.07.2009 | Komentarze 4

W ramach przygotowań do Legendarnego Upodlenia w Głuszycy kolega Wojtas zaproponował przejażdżkę po WPeNie. Pociągnęliśmy więc nad Wartą w kierunku Puszczykowa. Lato bucha od ucha do ucha - sporo kolarzy (i kolarek ;P), biegaczy, spacerowiczów, pogoda wręcz idealna, rośliny chlastają po nogach i rękach, sporo piachu, na którym na swoich cienkawych Robakach 1.9 zostawałem okrutnie z tyłu. Na szczęście Wojtas życzliwie czekał więc nie zgubiłem drogi (no może raz w lesie Puszczykówka (?) ;). Na asfalcie udało mi się dawać zmiany. Osowa Góra - musiałem zredukować na "2" i to wystarczyło, że Wojtas odjechał na kilkanaście metrów. Ma chłopak kopyto, trzeba to przyznać :)
Okolice Osowej bardzo urokliwe, przy tym łatwiejsze technicznie od singli przy Warcie, szeroko, ładnie. Piach oczywiście też jest, sporo od strony zachodniej. Koła mi jeździły prawie jak chciały - szczególnie przy zjazdach. Południową dróżką dało się spokojnie podjechać.
Powrót po "chyba tylko Wojtasowi znanymi" ścieżkach ;), zrobiło się dość szaro co utrudniało jazdę. Wyskoczyliśmy ponownie w Puszczykówku, odpoczynek asfaltem do chaty przebiegał w kompletnych ciemnościach.
Suszyło okrutnie, warto byłoby jednak coś dokupić po drodze do picia.
Jednym słowem: ostra terenowa jazda powyżej i w okolicach progu mleczanowego.
Takiej jazdy mi brakuje - od razu widać, że to nie to samo co góralem po szosie na semi-slickach gdzie można jechać długo ze stosunkowo wysoką średnią.

i: 1:11
a: 1:54
b: 0:27
c: 72

Na deser rozgrzebałem hamulce i przerzutki.
Pewnie jeszcze jutro będę się z tym szarpał a do Głuszycy czasu coraz mniej ... ;P


Kategoria Outdoor